Pyszne kruche ciasteczka z notesu mojej mamy! :)

Pyszne kruche ciasteczka z notesu mojej mamy! :)

Mam dla Was pyszne kruche ciasteczka. Przepis znalazłam z zeszycie mojej mamy z podpisem 'bardzo dobre!’ i postanowiłam wypróbować. Nie należą to wypieków lekkich i dietetycznych ,ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić, tym bardziej ,że z tych proporcji wyszło mi aż 216 ciasteczek i wychodzi na to, że jedno ciasteczko ma tylko 15 kalorii! 

Składniki :

  • 2,5 szklanki mąki pszennej
  • 5 żółtek
  • 220 g miękkiej margaryny
  • łyżka śmietany
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • szklanka cukru pudru ( ja dałam trochę mniej)

Wszystkie składniki należy zagnieść i ciasto włożyć do lodówki na przynajmniej godzinę. Świetnie byłby jakby leżakowało w niej całą noc!  Potem wałkować podsypując delikatnie mąką. wycinać kształty z foremek i układać na papierze do pieczenia. Piec w temperaturze 180 stopni przez około 9-10 minut. Musicie kontrolować sytuacje żeby się nie przypaliły. Można je przechowywać w szczelnym pojemniku nawet kilka tygodni.

Sprawdźcie inne ciasteczka na moim blogu:

Feel Eat

27 myśli w temacie “Pyszne kruche ciasteczka z notesu mojej mamy! :)

  1. Dzisiaj rano zagniotłam ciasto, a teraz będę wykrawać i piec 🙂 Ciekawe jakie wyjdą 🙂

  2. pieklam podobne ciasteczka z tym ze dodalam 2 lyzki maku albo troszke zmielonych migdalow czy orzechow ale te z makiem wyszly przepyszne,,bardzo kruche rozplywajace sie w buzi,sprobuje twojego przepisu,,dziekuje

  3. daję przeważnie 12 lub 18%. Można dać takie przyprawy jak cynamon, za imbirem w słodkich daniach nie przepadam, więc nigdy nie próbowałam, ale jak najbardziej, można eksperymentować, pozdrawiam serdecznie.

  4. Czy te ciasteczka mogą jakiś czas poleżeć? Np w jakims zamkniętym pojemniku? I ile mniej więcej czasu?

  5. Ja jeszcze przed pieczeniem smaruję białkiem (zostaje, bo do ciasta daje się tylko żółtka) i posypuję cukrem. Ładnie wtedy wyglądają 🙂

  6. Robię podobnie .Do ciasta nie daję cukru tylko zaznaczam ciastka w białku i cukrze. U mnie to ciastka tzw.dyżurne . Trzymam w metalowym pudełku nawet 2 miesiące

  7. Łatwo zapamiętać: „Śmietanka” to ta do kawy
    a „Śmietana” to ta kwaśna i tej do kawy nie użyjemy

    I te nazwy występują w handlu, czyli są to nazwy handlowe.
    Proszę sprawdzić w sklepie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Powrót do góry