Parówki w pełnoziarnistym cieście drożdżowym

Parówki w pełnoziarnistym cieście drożdżowym
One smakują nieziemsko, a do tego jeszcze tak fajnie wyglądają! Przygotowałam je pierwszy raz, nigdzie nie mogłam znaleźć nawet podobnego przepisu z ciastem pełnoziarnistym, żeby zobaczyć jak to wygląda i dowiedzieć się jak smakowało. Gdybym zrobiła zwykłe ciasto pełnoziarniste, to byłoby nudno, dlatego postanowiłam spróbować czegoś nowego i do ciasta dodałam bardzo dużo ulubionych przypraw, dzięki temu parówki te wyszły takie pyszne! Ja użyłam parówek sojowych, jeśli jesteście miłośnikami mięsa, możecie wybrać jakieś mięsne z dobrym składem. Na pewno nie pożałujecie straconego (?) czasu w kuchni! 🙂

Składniki
Na zaczyn:

  • 25 g drożdży świeżych
  • 1/4 szklanki ciepłego mleka 1,5%
  • 1 płaska łyżeczka cukru
  • 1 łyżka mąki pełnoziarnistej

Na ciasto drożdżowe:

  • 250 g mąki pełnoziarnistej pszennej
  • 1 jajko
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • około 1/4-1/3 szklanki ciepłego mleka (aż do całkowitego połączenia ciasta)
  • dodatki: przeciśnięty przez praskę ząbek czosnki, papryka słodka w proszku, chilli, 4 bardzo drobno posiekane suszone pomidory, bazylia i oregano (u mnie świeże)
  • sól, pieprz

Ponadto:

  • 4 parówki sojowe ( u mnie z firmy Polsoja)

Drożdże rozkruszyć do ciepłego mleka, dodać cukier i mąkę, wszystko dokładnie wymieszać i odstawić do ciepłego miejsca do wyrośnięcia. W tym czasie przesiać przez sito mąkę, ubić dokładnie jajko i dodać do mąki, dodać oliwę i wszystkie dodatki, wlać wyrośnięte drożdże, wymieszać ręką i zagniatać dodając po trochu ciepłe mleko, ciasto ma być gładkie i elastyczne. Wyrobione ciasto ostawić na około 40 minut- godzinę. Potem podzielić je na 4 części, z każdej zrobić w dłoniach cienki wałek, który trzeba jeszcze raz podzielić na 2 i zawinąć parówkę trochę jak warkocz, tak jak jest to widoczne na zdjęciach, czyli łącząc dwie części wałka na samej górze ”owijać” parówkę z oby stron.
Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, włożyć do piekarnika i nastawić temperaturę na 180 stopni, piec około 40 minut. ciasto powinno jeszcze znacznie urosnąć.

 

 

 

Feel Eat

13 myśli w temacie “Parówki w pełnoziarnistym cieście drożdżowym

  1. Wyglądają fenomenalnie 🙂

    Mam rano czas, bo jedynie w czwartki zaczynam na 9. Tak to najwcześniej o 11.30, poza tym większość przygotowuję wieczorem, a rano tylko wrzucam na patelnię/ do piekarnika/ garnka itd, więc spokojnie 🙂

  2. Bardzo estetycznie 🙂 ale ja nie dałam sojowych tylko zwykłe od kani, no i nie wyszło aż tak ładnie jak na zdjeciu 🙂 ale powiedzmy ze bylo zblizone 😛

  3. Jejku jakie fajne 😀 Apetyczne, zdrowe no i w ogóle 😀 SUPER! 🙂
    Cieszę się, że wróciłaś na Vitalię, lubię wiedzieć co się u Cb dzieje 😀
    Rozumiem, że już się nie odchudzasz, a prowadzisz zdrowy tryb życia?
    Jestem ciekawa ile obecnie ważysz i czy waga się uregulowała?
    Pozdrawiam 😉

  4. To kania ma tez parówki? Musze poszukac 😛 a co do dania….jak sie wyjmie z piekarnika to tak bardzo chce sie zjesc a to takie gorace…darmowy test na cierpliwosc 😛

  5. Na pewno miał parówki, a teraz to tylko jego kabanosy spotykam, ale nie szukałam jakoś specjalnie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Powrót do góry