Łatwa, smaczna i wegetariańska sałatka, nadaje się do zabrania na wynos. Użyłam oleju arganowego, który dostałam od Bio Planet. Olej ten nie nadaje się do obróbki termicznej, jest idealny do sałatek. Olej ten zawiera dużo witaminy E, czyli naturalnego przeciwutleniacza, dzięki czemu przeciwdziała starzeniu się skóry. Jego minusem jest jego wysoka cena, dlatego opcjonalnie do sałatki można dodać oliwy. Przepis zawiera składniki dla jednej osoby.
Wartość kaloryczna całej sałatki: 394kcal
Białko: 13g
Tłuszcz: 32g
Węglowodany: 18g
Składniki:
- 1 czerwona papryka
- 40-50g sera feta (ja wybieram 12% tłuszczu)
- 5 zielonych oliwek
- 2 suszone pomidory z zalewy z oliwy
- 1/4 małej czerwonej cebuli
- garść roszponki
- 10g nasion słonecznika
- świeże liście bazylii
- świeżo mielony pieprz ziołowy do smaku
- olej arganowy/ oliwa
Paprykę smarujemy lekko tłuszczem, układamy w naczyniu żaroodpornym i wkładamy do rozgrzanego piekarnika na około 30 minut. Opcjonalnie możemy przyrządzić ją na grillu. Na talerzu układamy roszponkę, pokrojone suszone pomidory, oliwki, pokrojony w kostkę ser feta oraz czerwoną cebulę. Po upieczeniu/ zgrillowaniu papryki obieramy ją ze skórki, kroimy na mniejsze kawałki i układamy na sałatce. Następnie na rozgrzanej suchej patelni podprażamy pestki słonecznika, posypujemy nimi sałatkę. Posypujemy liśćmi bazylii, świeżo zmielonym pieprzem, a na końcu polewamy olejem arganowym.
Smacznie 🙂
I bakłażan grillowany by mi się tu widział, mm 🙂
Coraz bardziej upewniam się w przekonaniu, że muszę zakupić patelnię grillową 🙂 Wygląda znakomicie, muszę wypróbować 🙂
Same pyszności 😀
Mmmmm, idę do kuchni 😀
Dokładnie, tez jestem tego zdania 😀
o! dzięki za inspirację! akurat ostatnio kupiłam bakłażana! 🙂
Nie wierze! Ale pysznie to wygląda!