
Składniki:
- szklanka czerwonej soczewicy (u mnie firmy Sante)
- 3 ząbki czosnku
- duża marchewka
- czerwona cebula
- czerwona papryka
- 4 szklanki bulionu warzywnego
- 500g przecieru pomidorowego
- łyżka koncentratu pomidorowego
- oregano, bazylia (najlepiej świeże)
- papryczka chilli
- łyżka oliwy
- sól i pieprz do smaku
Swoją soczewicę dostałam w paczce od Sante. Już wcześniej, przed współpracą z niej korzystałam. Wykorzystuje się ją głównie do sałatek, zup i zapiekanek. Soczewica należy do warzyw strączkowych i ma wysokie wartości odżywcze, na pewno warto ją włączyć do swojego codziennego menu. Zawiera nawet 30% dobrze przyswajalnego białka, dlatego zaleca się jej spożywanie wegetarianom oraz osobom intensywnie ćwiczącym. Zawiera również sporo kwasu foliowego i żelaza, jest więc dobra dla kobiet w ciąży i osób chorujących na anemię. Posiada niski indeks glikemiczny, nie wywołuje skoków poziomu glukozu we krwi po posiłku, dzięki czemu nie powinna wywoływać szybkiego głodu zaraz po zjedzeniu posiłku. Dodatkowo soczewica reguluje perystaltykę jelit i wspomaga odchudzanie.
Cebulę, marchewkę i czosnek obrać. Paprykę pokroić w paski, marchewkę w kostkę, a cebulę posiekać na drobno. Papryczkę chilli przekroić wzdłuż, wyciągnąć wszystkie nasionka i posiekać. Czosnek rozmiażdzyć. W garnku rozgrzać łyżkę oliwy, wrzucić wszystkie warzywa i poddusić, aż staną się miękkie. Dolać przecier pomidorowy, doprowadzić do wrzenia. Potem dodac bulion, koncentrat pomidorowy, szklankę soczewicy, bazylię, oregano, sól i pieprz. Gotować na małym ogniu przez około 20-25 minut.
Zdecydowanie moje smaki 🙂 Chyba niedługo ją przetestuję 🙂
Super przepis i w dodatku taką zupą z soczewicą można się najeść 😀
Ponieważ chętnie tu zaglądam i często czerpię inspirację z Twojego bloga, pozwoliłam sobie nominować Cię do Liebster BLog Award (szczegóły na naszym blogu). Może sprawi Ci to przyjemność, może w ogóle Cię to nie obejdzie, ale wybrałam blogi które lubię i do których zaglądam regularnie 🙂 Pozdrawiam
Jeśli używasz bulionu w przepisach to gotowego z kostki czy może przygotowujesz go wcześniej? A tak wogóle to gratuluje pomysłowości, lubie Twoje przepisy i często czerpie inspiracje!
Kocham Cię normalnie za ten przepis! 🙂 ja trochę zmodyfikowalam i dodalam ziemniaka, dużo majeranku (nagle się okazało, że nie mam w domu oregano) i pieprzu Cayenne zamiast papryczki chilli, której nidostałemam w sklepie. Wyszlo MEGA!!! Cos wspaniałego!
Kocham Cię normalnie za ten przepis! 🙂 ja trochę zmodyfikowalam i dodalam ziemniaka, dużo majeranku (nagle się okazało, że nie mam w domu oregano) i pieprzu Cayenne zamiast papryczki chilli, której nidostałemam w sklepie. Wyszlo MEGA!!! Cos wspaniałego!
"Posiada niski indeks glikemiczny, nie wywołuje skoków poziomu glukozu we krwi po posiłku, dzięki czemu nie powinna wywoływać szybkiego głodu zaraz po zjedzeniu posiłku." Soczewica nie, ale marchewka, która jest w składzie zupy już tak i spowoduje ona wzrost cukru we krwi i tym samym wilczy apetyt. U mnie niestety nawet mała ilość gotowanej marchewki czy ziemniaka go wywołuje.