Makaronowa zapiekanka z żółtym serem w wersji light

Tą zapiekankę robiłam już daaaawno temu, ale nigdy nie mogłam znaleźć czasu na dokończenie pisania całego przepisu. Chociaż bardzo lubię makaron, to rzadko go jem. Mam duży zapas w szafkach i właśnie dlatego ostatnio wymyślam coraz więcej dań  z makaronem. Plusem na pewno jest krótki czas przygotowania, chociaż zapiekanka, którą mam dzisiaj dla Was, wcale nie jest taka szybka, bo świeże pomidory redukują się bardzo długo (dlatego może lepiej użyć tych z puszki!). Do tego, gdy użyje się makaronu pełnoziarnistego/razowego, to takie danie może sycić naprawdę na bardzo długo. Dzięki temu, że ziarno pszenicy nie jest przetworzone, posiada niższy ineks glikemiczny, co stabilizuje poziom cukru we krwi. Brak wahań poziomu glukozy we krwi zapobiega przed nagłym ochotom na przykład na coś słodkigo 🙂
Żółty ser jest dość tłusty, są to tłuszcze nasycone, czyli te niezdrowe, jeśli nie jecie go codziennie po 5 plasterków, to bez obaw. Jeśli restrykcyjnie przestrzegacie diety redukcyjnej, to możecie wybrać mozzarellę w wercji light, posiada znacznie mniej tłuszczu, ale nie ma też tak wyrazistego smaku! aaa i koniecznie użyjcie ogromnej ilości ziół!
Swoja zapiekankę przygotowałam w dużym naczyniu do zapiekania, powinno starczyć na 4 porcje 🙂

Składniki:

• duża pierś z kurczaka
• 3 szklanki (przed ugotowaniem) makaronu pełnoziarnistego penne
• 6-7 świeżych pomidorów lub 2 puszki pomidorów w puszce
• jedna czerwona cebula
• pół czerwonej papryki
• około 70 g sera żółtego lub jeśli chcecie wersję jeszcze bardziej light użyjcie sera mozzarelli light
• 5-6 ząbków czosnku
• łyżeczka oliwy
• przyprawy : zioła prowansalskie gotowa mieszanka do pizzy, świeża bazylia i oregano
• sól, pieprz

Na początku pierś z kurczaka zmielić w maszynce do mięsa. Jeśli nie macie takiej maszynki, kupcie gotowe mięso mielone z indyka lub kurczaka. Na pewno spotkałam się z takim w Almie

Pomidory pokroić na mniejsze kawałki, cebulę i paprykę drobno posiekać, ser zetrzeć na tarce na grubych oczkach, obrać czosnek. Ilość czosnku dobierzcie według własnych preferencji, ja lubię mocno czosnkowe dania, dlatego dałam go dość sporo.

Na patelnię wlać łyżeczkę oliwy, gdy się nagrzeje, dodać zmiażdżony czosnek, kolejno dodać mięso mielone, gdy delikatnie się podsmaży dorzucić posiekane warzywa i poczekać aż zmiękną, można przykryć patelnię pokrywką, chociaż ja tego nie zrobiłam.

Gdy warzywa będą miękkie, dodać pomidory i zioła (nie te świeże), sól i pieprz do smaku i przykryć wszystko pokrywką, trzymać na małym ogniu aż pomidory puszczą wodę, potem zdjąc przykrywkę i czekać aż ją odparują i się zredukują. Co jakiś czas trzeba je mieszać. Pod koniec dodać posiekaną świeżą bazylię i oregano.

Makaron penne ugotować w osolonej wodzie mocno al dente (w piekarniku pod wpływem sosu stanie się jeszcze bardziej miękki) , wrzucić do dużego naczynia do zapiekania, kolejno przykryć warstwą pomidorów i posypać startm serem żółtym lub pokrojonym w cienkie plasterki serem mozzarella light. Zapiekać w 160 stopniach przez 15 minut, potem zwiększyć do 170 na kolejne 5 minut. Smacznego!

Cała zapiekanka ma 1115 kcal
Białko: 98 g
Tłuszcze: 30 g
Węglowodany: 113 g

Jedna porcja (1/4 naczynia do zapiekania) ma 279 kcal
Białko: 24,5 g
Tłuszcze: 7,5 g
Węglowodany: 28,25 g