
Takie pyszne gofry! Mąka gryczana zalega mi w szafce chyba rok, więc pora ją wykorzystać i coś z niej robić. Będąc w domu rodzinnym, bardzo często przygotowuję gofry, bo u siebie niestety nie mam jeszcze gofrownicy, te wyszły pyszne, nie czuć tak bardzo gryki, ponieważ część mąki zastąpiłam bogatszymi w błonnik otrębami. Inaczej niż zwykle, zamiast mleka dodałam maślankę, dzięki czemu ciasto było gęstsze i nie wypływało po bokach, nie musiałam dodawać proszku do pieczenia ani sodki, są mniej chrupiące niż ”normalne” gofry, niezbyt słodkie, ale polane, nawet delikatnie syropem z agawy smakują świetnie! Podlinkowałam produkty, których użyłam do ich przygotowania. Z podanych składników wyszły mi 4 gofry.
Składniki na 4 gofry:
- jedno jajko klasy L
- pół szklanki maślanki
- 2 łyżki mąki gryczanej
- kopiasta łyżka otrębów, najlepiej pszennych (u mnie Sante)
- łyżeczka ekstraktu waniliowego
- szczypta soli
- syrop z agawy
Do jednej, większej miski wbić żółtko, do drugiej białko jajka. Do żółtka dodać maślankę, mąkę gryczaną, otręby i ekstrakt waniliowy, wszystko zmiksować. Umyć mieszadła od miksera, do białka wsypać szczyptę soli i ubić na sztywną pianę, połączyć białko z drugą masą. Nagrzać gofrownicę, posmarować ją tłuszczem, inaczej gofry niestety się przykleją, ja użyłam oleju kokosowego. Piec troszkę dłużej niż standardowe gofry, gotowe polać syropem z agawy.
dawno już nie jadłam gofrów 🙂
ja robiłam codziennie i chyba już wykorzystałam większość zdrowych możliwości 🙂