Rozgrzewająca zupa krem z dyni

Zupa wyszła bardzo gęsta, ale właśnie taką najbardziej lubię! Wygląda trochę jak papka dla małych dzieci, no ale taki już urok gęstej zupy krem. Rozgrzewa, jest lekka i niskokaloryczna. Jeśli dodacie więcej pieprzu cayenne, to znacznie podkręci Wasz metabolizm. Nie określiłam dokładnej ilości bulionu, jakiej należy użyć, to zależy od tego, jaką gęstą zupę chcecie przygotować.

Wartość kaloryczna dyni jest dość niska – 100g świeżej masy to około 32 kcal. Natomiast jej wartość odżywcza jest dość duża. Szczególnie cenna jest dynia o pomarańczowym miąższu, gdyż zawiera dużo karotenu (prowitaminy A)
– im bardziej intensywny jest kolor miąższu, tym więcej witamin. Na
wartość dyni wpływa zawartość cukru. Owoce dyni poleca się ludziom z miażdżycą, ze stwardnieniem tętnic, z nadciśnieniem tętniczym, a także w przypadkach obrzęków w niewydolności nerek, serca czy wątroby. Związki w nich zawarte działają moczopędnie, mogą być również używane przy leczeniu zaparć szczególnie u ludzi otyłych.Dynia to bogactwo witamin A, B1, B2, C, PP oraz składników mineralnych takich jak: fosfor, żelazo, wapń, potas i magnez. Jest niskokaloryczna i beztłuszczowa.

 

Składniki:

• pół kilogramowej (przed obraniem) dyni
• jedna marchewka
• 3 ząbki czosnku
• mała cebula
• przyprawy: imbir, curry, pieprz, pieprzy cayenne, gałka muszkatołowa
• łyżeczka oleju kokosowego
• około 3-4 szklanki bulionu

 

Dynię oczyścić z środka, obrać i pokroić na drobniejsze kawałki. Rozgrzać na patelni tłuszcz, dodać obraną i pokrojoną na drobne kawałki cebulę, zeszklić, dodać do tego pokrojoną dynię i wszystko podsmażyć. W garnku zagotować bulion, dodać podsmażone warzywa oraz obraną i pokrojoną na drobniejsze kawałki marchewkę, przyprawić dość obficie (by zupa nie była nijaka) curry, imbirem, pieprzem, solą i gałką muszkatołową, gotować aż do miękkości warzyw na dość małym ogniu, na końcu wszystko zmiksować na zupę krem. Pestki dyni podprażyć na suchej patelni, posypać krem przed podaniem.